Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
Ha......... wiedziałem ze to dziadostwo słaby bimber wyjdzie z pszenicy na koji
- wawaldek11
- Posty: 569
- Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
Jak to w życiu - coś za coś - ciągłe kompromisy Wygoda kosztem wydajności. Ale to też należałoby sprawdzić w boju: zatrzeć enzymami i przefermentować koji takie same ilości zboża porównując uzysk.
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
To już nie o wydajność chodzi i o wygodę ......zdarzło sie że szarmancko otwierałem zawór klapowy zbiornika w którym znajduje sie odwar w ilości 50l o mocy 7-10% bo pogonów do kolejnego procesu nie zbieram. Zacierać/destylować co 3 -4 dni ( taki maratonik) potrafię więc wygoda nie gra roli. ale... jak mi ma lecieć chiński bimber to dziekuję........nie dziękuję.
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
Hmmm... Chyba nigdy jeszcze nie pracowałeś z tymi grzybkami, skoro piszesz takie dyrdymały
U mnie wydajność z kilograma maki pszennej wyniosła 0,4 litra spirytusu 96% a i wódka czysta z niego jest jedną z najlepszych jakie udało mi się zrobić
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
Owszem nie pracowałem . Zamierzam ale.... wódka czysta mnie nie interesuje zbytnio. Bardziej skłaniał bym się ku wódce smakowej z surowca którą dodatkowo bym potrzymal chwilkę w beczce by ułożyć ogonek tak troszku . Z opisu kolegi zalobika i Twojego wynika ze na "czystą" moze i sie nada ale jw.
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
Druga fermentacja trwała równe 3 tygodnie, a wiec dłużej niż pierwsza i zakończyła się samiostnym klarowaniem. Wskazuje to, że z pierwszą chyba nie było wszystko w porządku (zakarzenie). Odpęd też zdaje się to potwierdzać. Z 11 kg bardzo drobnej śruty 8 litrów surówki około 40%, lepiej o litr niż poprzednio przy takich samych parametrach odpędu (koniec na 99,5 C). To gorzej niż uzyski kolegów na czarnym. Może to kwestia różnicy frakcji między mąką a śrutą.
Surówka ma też nieco lepszy zapach i smak, nadal wyczówam jednak różnicę na korzyść enzymów. Inaczej jest podczas gotowania, w pomieszczeniu mniej czuć jednak nastaw na koji. Czekam na finalny przejazd i końcowe wnioski. Pzdr.
Surówka ma też nieco lepszy zapach i smak, nadal wyczówam jednak różnicę na korzyść enzymów. Inaczej jest podczas gotowania, w pomieszczeniu mniej czuć jednak nastaw na koji. Czekam na finalny przejazd i końcowe wnioski. Pzdr.
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
No i poszło i jest tak sobie, a właściwie poza wydajnością jest źle. Duża ilość "długiego" przedgonu. Stabilizacja 2h, kilka zrzutów jeziorka i kropelkowanie, razem 500ml. Bardzo intensywne aromaty rozpuszczalnika. Płukanie OLM, ale ciagle za wcześnie, bo akceptowalne poszło dopiero po kolejnych 500ml. Środek dość łagodny, ale bez wyrazu i smaku. Nie znajduję tych wszysykich charkternych smaków żyta. W ogonie też ich nie ma. Ogon paskudny. Trzeba puścić 3 raz, ale co to za oszczędność czasu? Nie wiem, może coś spiepszyłem (jeden nastaw złapał chyba tlenowca, ale dwa kolejne nie). Tego, że nie umiem zrobić dobrze, też nie można wykluczyć Nie ma co się mazać, koji to nie jest to czego szukałem, choć alternatywa dla "niezacierania" była kusząca. Pzdr.
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
Puenta może i zgrabna, ale miszcz ze mnie jak z koziej trąbka
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
Nie bądż taki skromny ...... postanowiłeś wyjść przed szereg zajebistości zachwytu koji i powiedzieć ze są hujowe do bimbru sie nie nadają z resztą zawsze uważałem je za GMO i wiem ze po piciu destylatow z koji rosnie prącie w naj mniej oczekiwanym miejscu
W sumie to nie ten dział..... ale. Wymienie paczke koji 500gr po półrocznej kwarantannie w lodówce więc bez koronawirusa, na BL, enzymy itp. Zainteresowanych prosze PW.
W sumie to nie ten dział..... ale. Wymienie paczke koji 500gr po półrocznej kwarantannie w lodówce więc bez koronawirusa, na BL, enzymy itp. Zainteresowanych prosze PW.
- wawaldek11
- Posty: 569
- Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
Poddałeś się bez walki?
Ja mam całe 500g plus 300 rozpakowane próżniowo i czekam na ocieplenie klimatu
Ja mam całe 500g plus 300 rozpakowane próżniowo i czekam na ocieplenie klimatu
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
No to gitarra, że Ci wszystko hula A teraz proszę napisz Kolego jak, to jest "jak bozia przykazała", bo może zrobiłem nie w tym obrządku co trzeba
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B
- wawaldek11
- Posty: 569
- Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
I ja w końcu zagoniłem koji do roboty. 25 kg mąki pszennej 750, 80l wody w beczce 160l, 200g koji i chluśnięce antypiany oraz enzymu upłynniającego. Upłynniający chciałem zutylizować i dlatego dodałem. Temperatura startowa wieczorem 29*C. Dzisiaj rano spokojnie fermentują.
- wawaldek11
- Posty: 569
- Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
No i zrobiło się chłodno, koji leniwie pracują. Chyba trzeba podgrzać. Wczoraj przeturlałem beczkę na słoneczne miejsce, ale chmurki zakrywały słoneczko
Bałem się piany, ale podniosła się na trzy palce zaledwie. I następny nastaw/zacier zrobię z 50 kg mąki w 220 litrowej beczce - nie powinno wyjść.
Bałem się piany, ale podniosła się na trzy palce zaledwie. I następny nastaw/zacier zrobię z 50 kg mąki w 220 litrowej beczce - nie powinno wyjść.
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
Będzie pan zadowolony
- wawaldek11
- Posty: 569
- Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
I 50 kg wystartowało
Temperatura oscyluje w okolicy 28*C, zapach przyjemny, chyba same się ogrzewają, bo temperatura otoczenia spada w nocy do 10*C prawie. Piany praktycznie nie ma - antypiana skuteczna.
Temperatura oscyluje w okolicy 28*C, zapach przyjemny, chyba same się ogrzewają, bo temperatura otoczenia spada w nocy do 10*C prawie. Piany praktycznie nie ma - antypiana skuteczna.
- wawaldek11
- Posty: 569
- Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Zacieranie zbóż i mąki na zimno drożdżami KOJI
Awaryjne chłodzenie zacieru, bo wraz ze słoneczkiem rozbujał się do 32*C.
Czyli Miss mokrego podkoszulka
Czyli Miss mokrego podkoszulka
kuchnie warszawa opinie