Założyłem taki temat tutaj, bo przekazywane wiadomości na czacie ulotne są.
Do podgrzewania nastawów używałem grzałek akwariowych - bezpośrednio i pośrednio w butelce z wodą, przewodu grzejnego do terrarium owiniętego na pojemniku z termostatem.
Nie muszę podkreślać, że podstawa, to dobra izolacja pojemnika przez owinięcie matami izolacyjnymi, wełną, lub kufajką. Pojemnik stawiam na grubym styropianie. Bez dobrej izolacji licznik energii za szybko się kręci, chyba że mamy fotowoltaikę
Do butelki włożyłem trochę kamyków jako balast, bo w gęsytm nastawie czasem potrafiło wypłynąć. Żeby było szczelnie, to obciąłem wtyczkę od grzałki celem przełożenia przewodu przez otwór w zakrętce. Przepust uszczelnia kawałek wężyka silikonowego. Przedłużyłem przewód uszczelniając miejsce lutowania koszulkami termokurczliwymi z klejem. Ale dla bezpieczeństwa nie zanurzam połączenia w nastawie.
fermentor i beczkę owinąłem w sposób widoczny na fotkach.
Gdyby były jakieś uwagi, pytania czy rady, to proszę pisać.
Podgrzew nastawów
- wawaldek11
- Posty: 571
- Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Podgrzew nastawów
Ja zakupiłem matę grzewczą na podczerwień taką do terrarium zobaczymy
Re: Podgrzew nastawów
Patent z grzałką w butli jest doskonały. Ja używam takiej po wodzie 5 litrów. Też odrobina kamyków na dno i opuszczenie do gęstego. Aktualnie tak grzeję śrutę kukurydzianą na Koji. Nacięcia na korku "zaspawane" klejem na gorąco.
Latem grzać nie trzeba, ale zimą nastaw należy podgrzać, nawet taki stojący w domu. Koji lubią ciepło, inaczej będą się slimaczyć z robotą miesiąc zamiast 10 dni.
Latem grzać nie trzeba, ale zimą nastaw należy podgrzać, nawet taki stojący w domu. Koji lubią ciepło, inaczej będą się slimaczyć z robotą miesiąc zamiast 10 dni.
- wawaldek11
- Posty: 571
- Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Podgrzew nastawów
Jeszcze jedna uwaga - nie do końca sprawdzona: temperaturę na grzałce w butelce ustawiać na maksa - 35*C, bo w butelce woda będzie trochę cieplejsza niż nastaw i termostat za szybko będzie wyłączał. Raz tylko korzystałem z tego dogrzewania i ustawiając 28*C nie osiągnąłem temperatury nastawu powyżej 22*. Słabą izolację miałem na beczce 220l. Ale po wrzuceniu kolejnej grzałki dojechało do końca "na lenia".
kuchnie warszawa opinie