ALEMBIK (budowa)

Awatar użytkownika
doctore
Posty: 517
Rejestracja: 05 mar 2018, 12:20
Lokalizacja: 3 city

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: doctore » 17 kwie 2019, 14:05

Jako laik w temacie zapytowywuje, po co robić metalową formę i w jakim celu trzeba blachę wyżarzyć?

Awatar użytkownika
zalobik
Klub Chlora
Posty: 242
Rejestracja: 20 mar 2018, 6:12

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: zalobik » 17 kwie 2019, 15:40

Zobacz filmy z drykowania a wszystko stanie się jasne. Co do wyżarzania, to jest potrzebne, żeby uelastycznić obrabiany materiał.
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B

Awatar użytkownika
doctore
Posty: 517
Rejestracja: 05 mar 2018, 12:20
Lokalizacja: 3 city

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: doctore » 17 kwie 2019, 18:43

No tak, sprawa jest jasna jeśli stożek chcesz mieć wyoblony z blachy. Musi być formatka i zmiękczenie blachy. A czy rozważałeś lutowanie takiego stożka lutem twardym ze srebrem? Czy wchodzi taka opcja w ogóle w grę?

Awatar użytkownika
wawaldek11
Posty: 571
Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: wawaldek11 » 17 kwie 2019, 19:21

A ja bym polutował nawet cyną. Ewentualnie wcześniej drobne nity i dopiero cyna. Jak by mi przeszkadzał widok szwu, to odwróciłbym do ściany :2smiech

Awatar użytkownika
manowar
Posty: 122
Rejestracja: 10 mar 2018, 22:58

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: manowar » 17 kwie 2019, 19:38

@Zalobik - widziałem stronę drykera warszawskiego - a nie pytałeś o zrobienie czegoś na formie, która już jest (lub kupienie) - na fotkach widać, że kilka kształtek by mogło pasować - bo tak naprawdę czy to będzie stożek, forma zwężana ku górze czy kopułka to nie ma aż takiego znaczenia (będzie pewnie miało wpływ na refluks, ale o tym rozmawialiśmy już) - ważne żeby można było łatwo przymocować przez kryzę - było szczelne i zakończone nyplem albo mufą pod odpowiedni rozmiar. Działa on w podłych dla człowieka pracującego godzinach - ale mógłbym podjechać zagadać...

@doctore - po moich poszukiwaniach i informacjach od Zalobika sam zacząłem myśleć czy aby nie robić samemu. I wydaje się,
że może nie jest to takie strasznie trudne. A czemu lutować na twardo? Na miękko nie starczy? Albo nitować i na miękko. Albo zgrzać?? Podsyłam link do kompletnego alembika - a raczej hamerykańskiego potstilla na kentucky whisky. Oni wycinają ząbki w blasze na łączeniu, ząbki trzymają i są tylko lutem uszczelniane - tak mi się wydaje...

http://fromserge.narod.ru/template_6_gallon.pdf

Awatar użytkownika
doctore
Posty: 517
Rejestracja: 05 mar 2018, 12:20
Lokalizacja: 3 city

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: doctore » 17 kwie 2019, 19:54

@manowar,
Fajna strona z tymi wymiarami i wyliczeniami. Dlaczego lutować lutem twardym a nie miękkim. Lut miękki zawiera dużo ołowiu a tego chyba nie chcemy.

@manowar, @wawaldek11, to jest dobry sposób aby w kilku miejscach złapać nitami miedzianymi a następnie pasta lutownicza, palnik i lut twardy. Pięknie i łatwo to wychodzi. :okok:

Awatar użytkownika
zalobik
Klub Chlora
Posty: 242
Rejestracja: 20 mar 2018, 6:12

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: zalobik » 17 kwie 2019, 20:35

Miałem dzisiaj chwilkę, to przygotowałem garnek pod dostawki.
@doctore
odpuściłem miedź, mam kolegę Spawacza, to dam mu się wykazać :cwaniak: a z majstrami od rudej problem :icon_abaras:
@manowar
też myślałem, że może jakiś odpad lub końcówka serii się trafi, ale Rosiak zawiesił działalność, a Hurlej nic nie ma, co by pasowało.
Decyzje zapadły, towar zamówiony. Stożek będzie z ko, a szyja z rurki fi 28 jak a`la PS.
Załączniki
alembik2.jpg
alembik 1.jpg
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B

Awatar użytkownika
manowar
Posty: 122
Rejestracja: 10 mar 2018, 22:58

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: manowar » 17 kwie 2019, 20:41

@Zalobik - więcej fotek... i najlepiej krok po kroku... będzie dla mnie i dla potomnych

@doctore - bez problemu można kupić lut miękki bezołowiowy bodaj Sn97Cu3 - do lutowanie instalacji wodnych.

Awatar użytkownika
doctore
Posty: 517
Rejestracja: 05 mar 2018, 12:20
Lokalizacja: 3 city

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: doctore » 17 kwie 2019, 20:43

zalobik pisze:
17 kwie 2019, 20:35
Decyzje zapadły, towar zamówiony. Stożek będzie z ko, a szyja z rurki fi 28 jak a`la PS.
No to mnie zasmuciłeś. A już myślałem, że będę mógł być pomocny a tu zonk :crybaby

@manowar, jeśli tak to nie ma problemu :okok: sprawdziłem teraz i mam ten lut Sn97Cu3. Sam nim kiedyś lutowałem moją miedziankę. :zabawa

Awatar użytkownika
zalobik
Klub Chlora
Posty: 242
Rejestracja: 20 mar 2018, 6:12

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: zalobik » 19 kwie 2019, 12:58

Chłopaki szukam kogoś, kto by mi polutował pare rurek miedzianych do alembika. Robota pewnie prosta, ale musiałbym kupić palnik, topik, gradownik, lut i co tam jeszcze potrzeba, to wyjdzie drożej niż zlecenie. I to przy założeniu, że za pierwszym razem nic nie spitolę, a spitolę :lach Oczywiście mógłbym podjechać do jakiegoś hydraulika i nie pierniczyć się z kosztami wysyłki, ale nie chcę odpowiadać na potencjalne pytania. Wkurwia mnie niezdrowa ciekawość, a kłamać nie lubię.
Materiał oczywiście skompletuję i wyśle do zinteresowanego. Pzdr.
Załączniki
szyja.jpg
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B

Awatar użytkownika
doctore
Posty: 517
Rejestracja: 05 mar 2018, 12:20
Lokalizacja: 3 city

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: doctore » 19 kwie 2019, 13:09

Przysyłaj, to polutuję. Wszystko mam: gradownik, cynę Sn97Cu3, topnik no i oczywiście palnik. :okok:

Awatar użytkownika
zalobik
Klub Chlora
Posty: 242
Rejestracja: 20 mar 2018, 6:12

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: zalobik » 19 kwie 2019, 13:24

Normalnie jak na ojca chrzestnego przystało :38ukłon Tak jak pisałem na chacie "bedziesz musiał przyjechać na chrzciny tego sprzęta" :2smiech Pzdr.
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B

Awatar użytkownika
wawaldek11
Posty: 571
Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: wawaldek11 » 19 kwie 2019, 16:40

Ja chcę trzymać za szarfę od becika :2smiech i podpowiem z doświadczenia, że czasem lepiej jest lutować lutownicą "rynnową" niż palnikiem. Oczywiście zależy to od masy elementów i mocy kolby. Palnikiem podgrzewam grubsze lutowane elementy, a grotem rozprowadzam cynę. Nieprecyzyjnie stosowany płomień potrafi spalić pastę zanim ta zrobi swoje.

Awatar użytkownika
doctore
Posty: 517
Rejestracja: 05 mar 2018, 12:20
Lokalizacja: 3 city

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: doctore » 19 kwie 2019, 21:10

wawaldek11 pisze:
19 kwie 2019, 16:40
Ja chcę trzymać za szarfę od becika :2smiech i podpowiem z doświadczenia, że czasem lepiej jest lutować lutownicą "rynnową" niż palnikiem...
Ja jestem za, jak @zalobik zgodzi się to możesz szarfę trzymać :2smiech

Z lutownicą do rynien masz rację ale blacha na rynny jest o grubości 0,5 czy 0,55 mm więc łatwiej ją nagrzać punktowo no i taka lutownica bardziej sprawdza się do powierzchni płaskich i dużych średnic. Lutując palnikiem nagrzewamy całą powierzchnie styku dwóch elementów tak aby spoiwo "wniknęło" do wewnątrz.

Awatar użytkownika
Spawacz
Posty: 439
Rejestracja: 27 lut 2018, 13:27
Lokalizacja: zach-pom

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: Spawacz » 20 kwie 2019, 7:59

Panowie lutowanie miedzi to nie lot promem kosmicznym. Mozna na kuchence gazowej w domu turystycznej na biwaku i mozna tez palnikiem acetylotlenowym do ciecia. :daumenhoh
W zasadzie to musze sie udac na złom i zobaczec za skrawkami do prob spawalniczych tigiem. Mysle że da rade :icon_abaras:

Awatar użytkownika
zalobik
Klub Chlora
Posty: 242
Rejestracja: 20 mar 2018, 6:12

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: zalobik » 09 maja 2019, 11:41

Cześć, dojechały dostawki z KO, więc z rumieńcem na ryle i drżącymi rękami zabrałem się do montażu. Zacząłem od dolnej dostawki, łączącej alembik z kotłem. Składa sie z złącza TC, kawałka rury 76mm i wywijki 76mm (fi kołnierza 122mm). Pomiędzy dno dzbana a wywijkę dałem uszczelkę silikonową 2mm (otwory na śruby super wycina się naostrzoną rurką o odp. fi ) i wszystko skręciłem na 4 kwaśne śruby m6. Jak będzie problem ze szczelnością, to się dokręci jeszcze ze 4.
Od wewnętrznej strony dzbana dałem jeszcze podkładki poszerzone, aby nie nadwyrężać dna. Konstrukcja sztywna jak pal Azji Tuhajbejowicza :lach
Załączniki
dostawka dół.jpg
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B

Awatar użytkownika
zalobik
Klub Chlora
Posty: 242
Rejestracja: 20 mar 2018, 6:12

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: zalobik » 09 maja 2019, 11:50

Na drugi ogień poszła dostawka górna, złożona z flanszy 160mm z otworem fi 76mm. Do tego redukcja 76x33mm i na to nypel 1" do którego będzie przykręcony miedziany PS. Niestety wyprofilowany rant dzbana nie gwarantował ani odpowiedniego wymiaru, ani kształtu, dlatego wykonałem podkładkę z flanszy 160x140mm pasującą otworami do górnej flanszy, tak aby miedziany kołnierz ścisnąć w środku z uszczelką obiema flanszami. Połączenie sztywne i w miarę estetyczne, jak ze szczelnością, to się okaże.
No i na koniec widok z perspektywy. Po pierwsze, dlaczego taka orientacja dzbana. Zależało mi na cebuli i jest cebula. Jak będę miał potrzebę, to mogę go odwrócić i porównać smaki. Na chwilę obecną, to rozwiązanie było dla mnie najprostrze. Ale muszę się zgodzić, że odwrócony wyglądałby chyba lepiej :bezradny:
Ta ściana za dzbankiem jest w kotłowni, w domu mam trochę częstsze. Piszę trochę, bo jak wiecie mam kilkoro nieletnich szkodników :lach
Załączniki
całość .jpg
dostawka góra.jpg
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B

Awatar użytkownika
doctore
Posty: 517
Rejestracja: 05 mar 2018, 12:20
Lokalizacja: 3 city

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: doctore » 09 maja 2019, 21:14

Musisz koniecznie przepuścić 2 takie same zaciery w obu pozycjach dzbana w odkrywczym celu, z której wychodzi lepsze :okok:

Awatar użytkownika
zalobik
Klub Chlora
Posty: 242
Rejestracja: 20 mar 2018, 6:12

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: zalobik » 14 maja 2019, 19:11

@ doctore - taki też jest plan :daumenhoh A tym czasem dojechała faja i dwie połówki :lach pewnie wzornik :2smiech
W tej sytuacji zostało mycie i próba szczelności, no i pewnie jakieś przeróbki :bezradny:
Wszystkim którzy pomogli, jeszcze raz wielkie dzięki :38ukłon Jeśli będzie nam dane zjechać się u Wawaldka, bedę Wam podtykał trunki z tego czegoś :2smiech
Załączniki
gotowe 1.jpg
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B

Awatar użytkownika
doctore
Posty: 517
Rejestracja: 05 mar 2018, 12:20
Lokalizacja: 3 city

Re: ALEMBIK (budowa)

Post autor: doctore » 14 maja 2019, 20:45

@zalobik, miedź była zalana przedgonem przez całą noc i nic nie puszczała więc mam nadzieję, że pod wpływem temperatury też tak samo będzie :boje_sie:
Kąt wygięcia jest ok?

ODPOWIEDZ
kuchnie warszawa opinie